Rolnicy nie lubią tracić ani czasu, ani paliwa. Każdy przejazd maszyny po polu kosztuje – nie tylko w litrach, ale też w ugniecionej glebie, słabszych wschodach i niższym plonie. Dlatego coraz więcej gospodarstw rezygnuje z tradycyjnego podziału na osobne zabiegi: najpierw uprawa, później siew. Zamiast tego stawiają na maszyny, które wykonują oba te etapy jednocześnie. Agregaty uprawowo-siewne to realna oszczędność, większa precyzja i znacznie lepsze warunki dla roślin.

• Dlaczego warto łączyć siew z uprawą?
• Czym jest agregat uprawowo-siewny?
• Jak dobrać odpowiedni zestaw uprawowo-siewny?
• Co potrafią nowe agregaty uprawowo-siewne?
• Koszty, które się zwracają szybciej, niż myślisz

Dlaczego warto łączyć siew z uprawą?

Każdy dodatkowy przejazd to kolejne zagęszczenie gleby – nawet na głębokości 80 cm. A to właśnie tam roślina szuka wody i powietrza. Im bardziej zbita struktura gleby, tym trudniejsze warunki dla wschodów i rozwoju korzeni. Łącząc uprawę i siew w jednym zabiegu:

• skracasz czas pracy,
• zmniejszasz liczbę przejazdów,
• ograniczasz straty struktury i wody,
• redukujesz ugniatanie gleby,
• obniżasz zużycie paliwa i koszt eksploatacji.

Czym jest agregat uprawowo-siewny?

Agregat uprawowo-siewny to maszyna, która w jednym przejeździe wykonuje zarówno uprawę przedsiewną, jak i precyzyjny wysiew nasion. Zamiast stosować osobno kultywator, bronę talerzową i siewnik – rolnik korzysta z jednego, zintegrowanego zestawu. W skład agregatu wchodzą elementy robocze, takie jak talerze lub zęby spulchniające, wały doprawiające i hydropak do zawieszenia siewnika. Narzędzia pracują w odpowiedniej kolejności, dzięki czemu gleba zostaje wzruszona, wyrównana i odpowiednio zagęszczona, a nasiona trafiają dokładnie tam, gdzie powinny.

Jak dobrać odpowiedni zestaw uprawowo-siewny?

Wybór agregatu uprawowo-siewnego powinien być dopasowany do specyfiki Twojego gospodarstwa. Na co zwrócić uwagę?

1. Rodzaj gleby – gleba ciężka i zwięzła wymaga intensywniejszego kruszenia i lepszego doprawienia. Potrzebna więc będzie maszyna o większej sile działania. Na glebach lekkich sprawdzą się lżejsze zestawy, które nie naruszają nadmiernie struktury.
2. Rodzaj upraw – inny zestaw przyda się do zbóż, a inny do kukurydzy czy roślin strączkowych.
3. Moc ciągnika – agregat powinien wykorzystywać 80–90% mocy nominalnej traktora. To optymalna wartość, która zapewnia efektywną pracę bez przeciążania sprzętu.
4. Szerokość robocza – szersze maszyny zwiększają wydajność, ale wymagają mocniejszych ciągników i większego doświadczenia operatora.
5. Udźwig TUZ – jeśli planujesz zakup maszyny zawieszanej, upewnij się, że ciągnik poradzi sobie z jej masą, zwłaszcza po napełnieniu siewnika. Dobrze dobrane obciążenie przodu zwiększy stabilność zestawu.

Co potrafią nowe agregaty uprawowo-siewne?

W 2025 roku agregaty uprawowo-siewne oferują znacznie więcej niż podstawowe funkcje. Dzisiejsze modele wyposażone są w nowoczesne systemy wspomagające:

• automatyczną regulację głębokości siewu,
• kontrolę docisku redlic w czasie rzeczywistym,
• zdalną kalibrację z kabiny,
• precyzyjne systemy GPS do prowadzenia równoległego,
• automatyczne włączanie i wyłączanie sekcji.

Koszty, które się zwracają szybciej, niż myślisz

Koszty zakupu nowoczesnych maszyn rolniczych są wysokie, ale rosnące ceny paliwa, robocizny i części sprawiają, że agregat uprawowo-siewny zwraca się szybciej niż myślisz. Często zwrot z inwestycji następuje już po 2–3 sezonach.

Co zyskujesz?

• niższe zużycie paliwa,
• krótszy czas pracy,
• mniejsze zagęszczenie gleby,
• bardziej równomierny siew,
• lepsze wykorzystanie materiału siewnego,
• wyższe plony na hektar.